Spacerek i lektura.

Bardzo zwlekałam z przeczytaniem 'Lalki', ale wiedząc, że w poniedziałek czeka mnie sprawdzian (oraz fakt, że jest bardzo częstym gościem na maturze) zabrałam się za czytanie. Większość przeczytałam w sobotę, a dzisiaj dokończyłam. I przyznam się szczerze, że podobała mi się.
Nie tak bardzo nudny wątek główny jak i ciekawe, momentami zabawne wątki poboczne i bohaterowie, których polubiłam (Ochocki, Rzecki czy chociażby studenci) umilili mi tę przeprawę
Gospodarz klasy zaproponowała przesuniecie testu..
I choć wiem, jak duża część mojej klasy nie przeczytała i pewnie nie przeczyta tej książki to nie bardzo marzy mi się przesunięcie sprawdzianu ( lektura zapowiadana była dużo wcześniej, czasu na przeczytanie aż nadto wystarczająco, poza tym nie wiem, czy przesunięcie terminów nie zepsuje za bardzo planów naszej polonistce), ale jeżeli komuś ma to pomóc to nie będę oponować.
Byłam dzisiaj na spacerze. W końcu zaczęła się wiosenna pogoda, a ja zapragnęłam kilku kolorowych rzeczy w swojej garderobie.
Mam ich przecież tak mało...
Wieczór chciałabym poświęcić rysowaniu. Tyle pomysłów zrodziło mi się w głowie! :--))
I bardzo, bardzo chcę obejrzeć Masterchef Junior.
Równie bardzo chcę zlokalizować gwiazdozbiór Draco he he.
🌸🌸🌸🌸🌸



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pszczółka

Trochę słoneczna majówka