Uff

W końcu skończył się wyścig o lepsze oceny na koniec. Przyszedł czerwiec (właściwie to już powoli odchodzi) a ja zachorowałam. To przykre, bo z powodu ocen musiałam chodzić do szkoły, a wiedziałam jak wszystkim przeszkadzam kaszląc i ciągając nosem ;-///
Na szczęście teraz już po wszystkim i mogę w spokoju się wyleczyć.





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Geografia

Pszczółka